Obyczajowy

Przeszukaj katalog

Baśka

0,0
Baśka (Małgorzata Socha) prowadzi firmę cateringową z domu. Do tego zajmuje się trójką dzieci i ogarnia męża Kacpra (Piotr Głowacki), stale wyrabiającego nadgodziny w biurze. Gdzieś straciła iskrę i zapał do życia. Gdy w pracy spotyka przystojnego i znanego choreografa Jima (Mikołaj Roznerski), jej życie staje na głowie. Jim pomaga Baśce zdobyć nowych klientów i jej firma rozkwita. Rozkwita też i Baśka. Cierpi jednak na tym jej życie domowe. Na dodatek Kacper zaczyna podejrzewać Baśkę o romans i żąda rozwodu. Baśka musi podjąć decyzję, czy chce rozpocząć życie na nowo, czy wrócić do tego, co budowała przez lata.

Polityka

5,2
Co robią i jak zachowują się najważniejsi ludzie w kraju, kiedy gasną światła kamer i spadają maski? Jak władza i dostęp do publicznych pieniędzy wpływa na osoby piastujące najwyższe urzędy i pełniące obowiązki wobec Narodu? Bezkompromisowa „Polityka” odpowiada na te pytania. To film o przedstawicielach wszystkich frakcji i ugrupowań politycznych w Polsce, o rządzących i opozycji, o świeckich liderach i politykach w sutannach.
Życie nie zawsze usłane jest różami. Iwona mieszka w warszawskim blokowisku wraz z dwójką dzieci i bezrobotnym mężem. Jej skromne zarobki nie wystarczają, aby zaspokoić potrzeby rodziny. Ciągły brak pieniędzy jest przyczyną nieustających kłótni między małżonkami, którzy coraz bardziej oddalają się od siebie. Pewnego dnia Iwona otrzymuje niezwykłą ofertę. Wojtek, jej dawny znajomy, proponuje jej rozpoczęcie zupełnie nowego, lepszego życia, razem z nim, w Londynie...


Serial dla młodzieży. Nastoletnia Agata prowadzi pamiętnik, w którym opisuje swoje codzienne życie, radości i troski.
Co może połączyć dwóch życiowych rozbitków: panią Celinę, owdowiałą, bezrobotną prządkę i pana Romana, kawalera z odzysku, byłego drwala, bez stałego zajęcia? Tytułowy bar "Pod młynkiem". Za pożyczone pieniądze pani Celina postanawia uruchomić małą gastronomię. W rozkręceniu interesu pomaga jej ochoczo pan Roman. Niestety przedsięwzięcie kuleje, oboje nie narzekają na nadmiar pracy, a znajomość Celiny i Romana zacieśnia się...
Dzięki pracy zarobkowej na Zachodzie rodzinie Kosińskich żyje się dostatnio. Tym razem do Holandii wyjeżdża Joanna, która ma się opiekować starszą panią. Po jakimś czasie przedłuża pobyt w Amsterdamie, następnie pozostaje za granicą, gdzie po rozwodzie chce ponownie wyjść za mąż. Kiedy przysyła zaproszenie dla syna, jego ojciec nie chce się zgodzić na wyjazd… Była żona przyjeżdża na rozprawę do Polski. Tym razem Paweł wyraża zgodę na wyjazd Michała pod warunkiem, że wróci po wakacjach do kraju.
Na zjazd absolwentów z liceum i pożegnanie odchodzącego na emeryturę profesora (Bronisław Pawlik), przybywają jego dawni uczniowie. Każdy z nich marzył kiedyś, by być kimś, odnieść sukces. Życie jednak potoczyło się jak zwykle - mniej, lub bardziej zwyczajnie, a sukces i bycie kimś nie wyszło poza sferę marzeń. Rockman Janek (Jan Frycz) i ambitny biolog Andrzej (Mirosław Baka), a także ksiądz Jacek i Włodek były agent SB, grali kiedyś w jednej kapeli. Po latach znów usiedli w szkolnych ławach, lecz już nie jako uczniowie. Na spotkanie przybywa także Ewa (Adrianna Biedrzyńska) niespełniona miłość Janka, obecnie żona amerykańskiego biznesmena (Marek Kondrat), która jest dla kolegów synonimem sukcesu. Zakończenie uroczystości i wydane przez męża Ewy przyjęcie przybiera żałosny ton i tragiczny finał.
Abram wraz z rodziną żyje w małej rybackiej wiosce. Po powodzi (rzeka wylewa) bieda staje się nie do zniesienia. Jedynym rozsądnym wyjściem wydaje się emigracja do Stanów Zjednoczonych. Pierwszy wyjeżdża Abram, po nim kolejni członkowie rodziny. Życie w wielkim mieście okazuje się równie ciężkie, co w rodzinnych stronach, a do tego dochodzi uczucie wyobcowania.
Film obyczajowy, którego akcja rozgrywa się współcześnie na wsi. Pełna dowcipu historia trójki wynajętych na wesele wędrownych muzykantów, u których tajemniczy młodzieniec zamawia specjalną melodię. Melodia staje się sygnałem do ucieczki panny młodej wydawanej za mąż za bogatego przybysza z USA.
Były pacjent szpitala psychiatrycznego wędruje po rodzinnym mieście. Odnajduje ruiny rozbieranego właśnie domu, w którym się urodził i ten widok przywołuje w pamięci bohatera różnorodne obrazy. Sceny z lat dzieciństwa, osoby, sytuacje. Cały przedstawiony na ekranie świat bytuje na granicy jawy i snu, a jego bezradni i bezwolni mieszkańcy nie próbują nawet mierzyć się z losem. W małomiasteczkowej scenerii sennej prowincji każdy nowy dzień jest lustrzanym odbiciem wczorajszego, a równie beznadziejne będzie na pewno jutro. „O Boże, jak tu strasznie nudno” – mówi jedna z postaci. Nie nudzi się za to widz, oglądane bowiem sceny są to nieodparcie śmieszne, to refleksyjne, to tragiczne.
Słowa kluczowe

Proszę czekać…